 |
| Dream Velvet Soft- Matte Hydrating Foundation |
Zadziwił mnie swoją konsystencją, ponieważ byłam przyzwyczajona do bardziej płynnych podkładów. Ten natomiast jest gęsty i nie rozpływa się już na ręce, a utrzymuje w formie cienkiej linii.
Przez ten fakt może wydawać się dość ciężki, tak myślałam nawet gdy próbowałam rozsmarować go na dłoni.
Nakładanie rozpoczęłam beauty blenderem na sucho. Ku mojemu zdziwieniu po gęstej i zbitej formule nie pozostał najmniejszy ślad. Wszystko doskonale rozprowadziło się po twarzy. Jednak czułam pewien dyskomfort. Gdy powtórzyłam próbę nakładania na mokro, wszelkie wątpliwości zniknęły. Był to strzał w dziesiątkę. Jednak jest to indywidualna preferencja i nie wpływa na jakość produktu.
Zaraz po skończonej aplikacji byłam zachwycona. Kolor skóry został wyrównany, wszelkie niedoskonałości w pewnym stopniu zakryte. Co od razu rzuciło się w oczy to perfekcyjnie matowa cera. Wszystko wygląda jak po dokładnym użyciu podkładu i pudru matującego. A jest zasługą jednego produktu.
Nawilżanie jest również osobistą kwestią, bo zależy od stanu skóry. Na pewno mogę stwierdzić, że podkład nie wysusza. Czy nawilża w takim stopniu jak krem nie jestem przekonana.
Dodatkowym atutem jest aksamitna w dotyku skóra.
Podsumowując uważam, że jest to produkt wysokiej jakości. Spełnia swoje zadanie i jest bardzo wydajny. Niestety jest dość drogi, co może zniechęcać do zakupu.
Dopasowanie koloru: 10/10
Konsystencja: 9/10
Krycie: 9/10
Matowienie: 10/10
Nawilżanie: 7/10
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz